Prolog – posłuchajmy „dobrej rady” ZMPD, wytężmy zmysły i…bądźmy czujni 😉 W internecie można przeczytać o kolejnej pladze jaka spadła na przewoźników ze strony nieeedoobryyych francuskich organów kontrolnych, które wymierzają, względem kierowców i przedsiębiorców, bezprawne kary z tytułu realizacji przerw w zespołach. Można też przeczytać, że organy kontrolne nakładają od 1000 do 1700 euro kary za nieprawidłowości w realizacji przerw.…
Powszechnie uważa się, że rentowność transportu drogowego jest już „wyżyłowana” do granic możliwości jak stary silnik. W zasadzie, gdyby chcieć stosować się do wszystkich obwarowań prawnych obowiązujących nie tyle na gruncie polskiego, co raczej unijnego prawa, to okazałoby się, że niemalże każde przedsiębiorstwo musiałoby zostać zlikwidowane, ponieważ opory prawne są tak duże, że wręcz zatrzymują przysłowiowy silnik biznesu na gruncie…